baner
 
 
 
 
baner
 

Dwoista natura kobiecego wydania GÓR

Kobiecy numer GÓR to dla nas autentycznie ważna sprawa. Chcemy, aby był ciekawy, inspirujący, wyjątkowy…

 

Taaak, wyjątkowość na pewno podkreśli okładka ze zjawiskową Kingą Baranowską. Tym razem Kinga nie chowa się w czeluściach puchowego kombinezonu, na szczycie ośmiotysięcznej góry śniegu. Można powiedzieć, że wręcz przeciwnie – wygrzewa się w wiosennym słońcu, w zaskakującym dla większości Czytelników anturażu. Wszystko jest perfekcyjne, jak na płótnach mistrzów – proporcje, światło, kolory… Właściwie to z kolorami nie do końca jest sielsko, bo pojawia się istotne pytanie: czerwona, czy niebieska? Chodzi o sukienkę, rzecz jasna!

 

Magazyn GÓRY wersja cyfrowa - Czytaj online

 

Z pozoru banalny problem niespodziewanie urósł do galaktycznych rozmiarów. Wiecie jak to jest: spieszymy się na spotkanie, a tu nijak nie można dopasować koloru butów do reszty stroju. Tylko nie myślcie, że to kolejna stereotypowa dykteryjka, sugerująca niezdecydowanie kobiet. Z tym problemem zmierzyła się męska część redakcji i nie mogąc znaleźć rozwiązania wybrała… dwie sukienki. Jakie to typowe ;).

– Jasiu, chcesz ciastko z kremem czy z konfiturami?

– Oba!!!  

Co zrobić – Jaś chce, mama musi. Najnowszy numer GÓR będzie miał więc dwie okładki. Możecie wybierać. Sami się przekonajcie, jakie to przyjemne. Porażająca zmysły wysokim napięciem czerwień, czy tonujący nastroje niebieski ocieplony promieniami zachodzącego słońca?  Trudna decyzja? Najlepiej więc kupić dwie wersje i drugą dać do poczytania chłopakowi / dziewczynie / rodzicom / teściom ;).

 

 

KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com