James Litz - drogi i buldery
Ostatnio James "idzie jak burza". W dodatku zalicza się do stosunkowo nielicznego grona wspinaczy, którzy brylują zarówno w bulderingu, jak i przejściach skałkowych.
W informacji o przejściu Chrisa Sharmy w Hueco wspomnieliśmy o innym utalentowanym Amerykaninie, Jamesie Litzu. Ostatnio James "idzie jak burza". W dodatku zalicza się do stosunkowo nielicznego grona wspinaczy, którzy brylują zarówno w bulderingu, jak i przejściach skałkowych. Ostatnią zdobyczą wspinacza rodem z Tennessee jest ekstrema autorstwa Chrisa Sharmy Necessary Evil 8c+ w Virgin River Gorge. Jest to już druga droga w tym stopniu pokonana przez niego w tym roku. Przypomnijmy, że wiosną Amerykanin powtórzył słynny Dreamtime 8C (?) w Cresciano.
12 (127) 2004
(kb)
KOMENTARZE
Nick *:
k
Twoja opinia *:
Dodaj komentarz
