2012-05-12

Misja niemożliwa Woodsa

Daniel Woods po rozstaniu się na jakiś czas z crashpadem, przerzucił się na wspinanie z liną i odhaczanie kolejnych ekstremów skalnych. Ostatnio skupił się na długo obleganym projekcie Mission Impossible w Clear Creek Canyon w Stanie Colorado. Wygląda na to, że nazwa nie była zbyt adekwatna.

Mission Impossible według Woodsa to relatywnie łatwa początkowa sekcja, która doprowadza do 15-ruchowego bouldera za 8A+, kończącego się dobrym restem. Następnie teren za 7b kończący się 10-ruchową sekwencją wycenioną na 8A.

Daniel Woods na Mission Impossible, 9a. Fot. Björn Pohl

Cruxem drogi jest trikowa mantla, której patentowanie zajęło Amerykaninowi 2 dni. W sumie Daniel potrzebował 6-7 dni na przejście drogi. Jak sam stwierdził, jest to jego najtrudniejsza droga. Wycenił ją na 9a, ale równie dobrze – ze względu na swój boulderowy charakter – może to być 9a+.

Źródło: ukclimbing.com