baner
 
 
 
 
baner
 
 
 
2013-02-08
 

Piotr Chmieliński - Polak, który pierwszy spłynął kanionem Colca

Piotra Chmielińskiego spotkałem 2 razy i muszę przyznać, że jest człowiekiem fascynującym. Nie chcę tutaj pisać opracowania historycznego jego dokonań, a pozostanę przy swoich subiektywnych wrażeniach i wspomnieniach.
Zaczęło się od książki Bernadette McDonald „Freedom Climbers“ i jej polskiego wydania „Ucieczka na szczyt“, to książka wielokrotnie nagradzana w świecie, opisująca fenomen polskiej absolutnej dominacji w górach wysokich w latach 80., czyli ekstremalnie chudych, jeśli chodzi o sytuację w Polsce. Książkę wydała Agora i postanowiła zaprosić Bernadette do Polski na spotkanie z czytelnikami.

Piotr jako jeden z członków kapituły Kolosów http://www.kolosy.pl/. włączył się w sprawę, zapraszając Bernadette do Gdyni i współfinansując jej przyjazd. Spotkaliśmy się wszyscy razem na obiedzie i później na prezentacji Bernadette w Warszawie. Wtedy wydał mi się dość tajemniczy i dokładnie wiedzący czego chce.

Jakiś czas później spotkaliśmy się w Waszyngtonie, gdzie mieszka, podczas wspólnej prezentacji mojej i Bernadette na Georgtown University. Od razu zaciągnął mnie nad Great Falls, a przed pływaniem kajakiem uratowała mnie zła pogoda. Kajaki to jego życiowa pasja i pomimo największych z możliwych dokonań, wielu nagród i wyróżnień nie odpuszcza i stale pływa w Peru wraz z synami.

Za największe osiągnięcie uważa pierwszy i jedyny spływ Amazonką od źródeł do Oceanu. Była to wyprawa międzynarodowa z 3 Polakami w składzie. Byli to Piotr Chmieliński - obecnie mieszkający w Waszyngtonie, Zbigniew Bzdak - obecnie mieszkający w Chicago oraz Jacek Bogucki - obecnie mieszkający w Casper, Wyoming.


Piotr jako jedyny członek wyprawy przepłynął każdy centymetr rzeki. Kolejnym wielkim osiągnięciem Polaków i Piotra był pierwszy spływ kanionem Colca. To największy kanion świata. Nikt wcześniej nim nie płynął i był to one way ticket, czyli nie wiemy, co przed nami, a powrót jest niemożliwy.

Byłem w zeszłym roku w Peru i miałem jeden dzień na zobaczenie Kanionu Colca. Kupiliśmy wycieczkę z Arequipy i pojechaliśmy bladym świtem. Piotr wiedział, że się tam wybieram i zadwonił. Prosił o zdjęcie tablicy pamiątkowej stojącej na rynku w miejscowości Chivay. Okazało się, że nasz autobus planowo przez Chivay nie przejeżdża, więc poprosiłem przewodnika o zmianę planów. Chivay to miasteczko będące punktem startowym do Kanionu Colca oraz źródeł Amazonki. Wyprowadziłem grupę przed tablicę, a w autobusie zrobiłem krótki kurs wiedzy o polskiej eksploracji w Peru, która dzięki Piotrowi i innym Polakom stale daje nam powody do dumy.

Poza swoimi pasjami odkrywcy Piotr prowadzi z ogromnym powodzeniem swój biznes. Był jedną z pierwszych osób na ruinach World Trade Center, oceniając stopień zanieczyszczenia i wynikające z tego niebezpieczeństwa dla ekip mających usuwać gruzy. Przez jego labolatoria przechodziła cała rządowa korespondencja zagrożona skażeniem wąglikiem. Pracuje również dla największych amerykańskich sieci hotelowych.

Zdecydowanie uważam, że Piotr swoim życiem pokazuje, jak wiele można osiągnąć, mając jasno zdefiniowane cele oraz ogromnym wysiłkiem.

Z prawdziwą przyjemnością zapraszam do przeczytania komiksu o wyprawie Amazonką oraz książki Joe Kane’a pt: „Z nurtem Amazonki“ , na bazie której powstał komiks.

Tekst: Jerzy Porębski

Źródło: http://www.polishupdate.com/?p=9757
KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com