Romain Desgranges rozprawił się z dwoma klasykami w Branson:
La Danse des Balrogs 8B oraz
Radja 8B+, które powstały w okolicach 1995 roku za sprawą Freda Nicole... W ciągu 14 lat istnienia te dwa legendarne baldy doczekały się jednak kilku wariantów i bynajmniej nie chodzi tu o jakieś niezależne fragmenty, a o odnalezienie nowych chwytów i stopni, które w łatwiejszy i zapewne logiczniejszy sposób rozwiązują problem. Zatem można nieśmiało zaryzykować stwierdzenie, że na obecną chwilę chętni do powtórzenia raczej powinni się trzymać ustalonych chwytów...
18-letni
Jernej Kruder ciekawie skomentował swojego flesza na
Sissyfuss w Chironico: "Bardzo łatwe??? Za dużo siły? Dobre warunki??? Nie wiem... Ja tylko to zrobiłem... 8A+/B w przewodniku" - po czym obniżył wycenę do 8A+. Po przeniesieniu się do Maltatal rozwiązał
Wrestling with an allegator 8B.
Z tym ostatnim problemem uporał się także
James Pearson.
W rejonie działał też
Daniel Woods odnotowując przejścia
The Power of Goodbye 8B oraz, w Zillertal,
The Exploited 8B.
No, a na koniec zapowiedziana refleksja... Zarówno
The Power... jak i
Wrestling... wielokrotnie były wyceniane poprzednio na 8B+. "Polski głos" w tej sprawie zabrany został przez Dominika Kobrynia po przejściu
The Power i sugestii w okolicach 8B/B+. A przecież to tylko kilka przykładów ze sporej liczby przecenionych baldów. Dorzućmy do tego generalnie mniejszą ilość odnotowanych przejść po 8B+ w obecnym roku (szczególnie porównując do sporej liczby sportowych przejść po 9a). Nasuwa się zatem pytanie: Czy jest to efekt erozji skały czy inflacji skali trudności?