Wiosenne liczenie kozic odbyło się 17 czerwca. Pogoda nie dopisała, wiał zimny przenikliwy wiatr. Na północnych zboczach powyżej 2000 metrów n.p.m. trawy pokryte były szronem. W tych warunkach trudno było prowadzić obserwacje, a i kozice niechętnie przebywały na otwartej przestrzeni, gdzie łatwiej je zaobserwować, i raczej szukały zacisznych schronień. Czytaj dalej na stronie nieznanetatry.pl