baner
 
 
 
 
baner
 
2019-08-22
 

Tragiczny bilans wyładowań atmosferycznych w Tatrach: kilka osób nie żyje, kilkadziesiąt rannych

Burza w górach to jedno z wielkich, niestety wciąż lekceważonych przez turystów zagrożeń. Efekty dzisiejszych wyładowań atmosferycznych w Tatrach są tragiczne w skutkach - uderzenia piorunów zabiły i raniły wielu turystów znajdujących się na szlakach. Tylu ofiar w ciągu jednego dnia nie było nigdy w historii...

Fot. arch. GÓR

 

Najtragiczniejsze w skutkach zdarzenie miało miejsce na Giewoncie, gdzie w czasie burzy znajdowało się około 20 osób  - 4 straciło życie, a kilkanaście zostało rannych. Śmiertelne ofiary to dwoje dzieci i dwie osoby dorosłe. Rażenia nastąpiły w okolicach kopuły szczytowej Giewontu, ale także na Czerwonych Wierchach, gdzie został ranny obywatel portugalski. W stanie poważnym, ale stabilnym odwieziono go do szpitala w Zakopanem.

 

Kolejne wyładowanie atmosferyczne nastąpiło w pobliżu Hali Kondratowej oraz w Kościelisku na Blachówce.  Zaniepokojeni mieszkańcy Zakopanego mówią, że od kilkunastu lat nie pamiętają tak wielu burz z piorunami nad Tatrami. Co istotne, nie tylko po polskiej stronie doszło do tragedii, również w słowackich Tatrach w wyniku uderzenia pioruna czeski turysta został strącony ze zbocza Banówki i spadł kilkaset metrów w dół - informację tę podała słowacka Horska Zachranna Slużba (HZS). Ofiarą burzy padł także słowacki turysta, który w wyniku uderzenia pioruna stracił przytomność w rejonie Pachola. Na pomoc rannemu ruszył śmigłowiec ratunkowy.

 

Natomiast w polskich Tatrach rozległą akcję ratunkową koordynuje oczywiście TOPR. Uczestniczą w niej cztery śmigłowce LPR, 13 karetek, 22 zastępy strażaków, straż TPN, policja i funkcjonariusze Straży Granicznej. W szpitalach w Zakopanem, Myślenicach, Nowym Targu, Suchej Beskidzkiej oraz Krakowie znajduje się obecnie 89 osób rannych i poszkodowanych.

 

Fot. arch. TOPR

 

Sytuacja jest na tyle poważna, że został powołany sztab kryzysowy, a do Zakopanego przyjechał już premier Mateusz Morawiecki - w chwili obecnej bierze udział w posiedzeniu sztabu, które rozpoczęło się przed godz. 20.

 

Należy zaznaczyć, że wciąż nieznany jest ostateczny bilans ofiar - cały czas trwa intensywna akcja ratunkowa. Wszystkie szlaki w rejonie Giewontu zostały zamknięte, a pracownicy parku przeczesują teren w poszukiwaniu turystów potrzebujących pomocy.

 

Informację o osobach poszkodowanych można uzyskać pod numerami: (18) 201 71 00 i (18) 202 39 14. 

 

Źródło: Tygodnik Podhalański & TVN24

KOMENTARZE
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
Dodaj komentarz
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com